Data publikacji: 2014-09-03, 06:45
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Właściciele Bakallandu chcą zmienić metody zarządzania spółką
Kategoria: INWESTOR, , Bakalland, Innova Phoenix, EMP Investments, GPW
W czwartek w ramach ogłoszonego wezwania rozpoczynają się zapisy na sprzedaż akcji spółki Bakalland. Potrwają one do 3 października. Autorzy wezwania chcą wycofać Bakalland z giełdy i zrestrukturyzować spółkę.
W czwartek w ramach ogłoszonego wezwania rozpoczynają się zapisy na sprzedaż akcji spółki Bakalland. Potrwają one do 3 października. Autorzy wezwania chcą wycofać Bakalland z giełdy i zrestrukturyzować spółkę.
– Spółka publiczna niesie ze sobą konsekwencję ujawniania często wielu danych, które skądinąd są bardzo poufne – podkreślił w rozmowie z Newseria Inwestor Marek Moczulski, prezes zarządu Bakalland SA. – Wyjście z giełdy daje pewien komfort, że nie trzeba dzielić się każdą nowiną, dobrą czy złą, a z reguły mamy bardzo dobre nowiny, ale niekoniecznie chcemy, żeby konkurencja o tym wiedziała.
Cena zaoferowana w wezwaniu to 2,80 zł za akcję. To o 40 groszy więcej niż płacono za nie jeszcze 8 sierpnia, czyli przed opublikowaniem planów wezwania. Po wycofaniu z giełdy spółkę czekają spore zmiany. Jak zaznacza prezes Moczulski, łatwiej jest je przeprowadzać, kiedy nie trzeba ich ogłaszać publicznie. Bakalland, lider na polskim rynku bakalii, powstał jako firma rodzinna, i tak też był dotąd zarządzany.
– W przypadku, kiedy spółka osiąga wielkość ponad 200 mln złotych, staje się coraz bardziej kompleksowa, ten model przestaje się sprawdzać – mówi prezes spółki Bakalland. – Akcjonariusze doszli do takiego słusznego wniosku, że ten model trzeba zastąpić innym. Zostałem wynajęty do tego, aby ten zmianę przeprowadzić.
Celem nowego prezesa, który w kwietniu zastąpił na tym stanowisku twórcę firmy Mariana Owerkę, jest zwiększenie sprzedaży i poprawa operacyjności.
– Zarządzanie przez cele jest jednym ze sposobów, żeby ludzie, którzy są odpowiedzialnymi managerami, byli właścicielami całych procesów – ocenia Marek Moczulski. – A żeby w ocenie ich działalności nie ulegać złudzeniom czy pewnym nieobiektywnym wskaźnikom, zarządzanie przez cele to jest bardzo dobra metoda, która sprawdziła mi się w wielu innych organizacjach, co najmniej w kilku poprzednich.
Marek Moczulski był wcześniej prezesem m.in. producenta słodyczy Mieszka czy producenta soków i napojów Agros Novy.
Wezwanie na akcje Bakallandu ogłosiło 11 podmiotów, które łącznie posiadają 73,6 proc. akcji spółki. Akcje kupić zamierzają jednak dwa z nich: Innova Phoenix i EMP Investments. Po przejęciu Bakalland ma się stać częścią Innova Phoenix.
– Innova to jest pewien obiektywizm. Do tej pory w spółce i w akcjonariacie był model „friend and family”, a Innova oprócz kapitału, doświadczenia kapitałowego, zapewnia obiektywizm w dotychczasowej ocenie i sposobie funkcjonowania spółki – mówi Marek Moczulski, prezes zarządu Bakalland SA.
Cypryjska firma Innova Phoenix należy do grupy Innova Capital, która posiada m.in. akcje Wirtualnej Polski, Expandera oraz Meritum Banku. Z kolei EMP Investments należy do właściciela sieci supermarketów Stokrotka, czyli Grupy Kapitałowej Emperia.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki: